Uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego
15 sierpnia 2024 r. na cmentarzu Na Rossie w Wilnie odbyły się uroczystości z okazji Święta Wojska Polskiego. Wydarzenie zgromadziło liczne grono gości, w tym przedstawicieli władz polskich oraz Polonii litewskiej. Przy kwaterze wojskowej przy Mauzoleum Matki i Serca Syna oddano hołd Bohaterom, którzy walczyli o wolność i niepodległość Polski.
Obchody zorganizowane przez Ambasadę RP w Wilnie rozpoczęły się o godz. 12.00, a przewodniczył im chargé d'affaires Andrzej Dudziński. W uroczystości wziął udział również płk Sławomir Pawlikowski, attaché Obrony, Wojskowy, Morski i Lotniczy.
Święto Wojska Polskiego obchodzone jest na pamiątkę zwycięskiej Bitwy Warszawskiej z 1920 roku, znanej jako „Cud nad Wisłą”. W tym roku przypadała 104. rocznica tego historycznego wydarzenia, które miało ogromne znaczenie dla obrony niepodległości odrodzonej po rozbiorach Polski. Dla zgromadzonych była to okazja do refleksji nad heroicznymi czynami polskich żołnierzy, których odwaga i poświęcenie miały wpływ na losy całej Europy.
W swoim przemówieniu chargé d'affaires Andrzej Dudziński podkreślił znaczenie Marszałka Józefa Piłsudskiego w historii Polski oraz jego szczególną więź z Wileńszczyzną, skąd pochodził. Przypomniał, że to właśnie Marszałek, jako naczelny dowódca Wojska Polskiego, stał na czele jednej z najważniejszych bitew w dziejach świata, jaką była Bitwa Warszawska. Zaznaczył również, że to dzięki determinacji i woli walki polskich żołnierzy udało się zatrzymać bolszewickie hordy zmierzające na Europę, ratując tym samym niepodległość Polski i innych państw regionu, w tym Litwy.
„Gdy patrzymy na te wydarzenia z perspektywy ponad 100 lat, obserwując jednocześnie, jak historia, niestety, lubi się powtarzać, a nasz sąsiad Ukraina od blisko 2,5 roku bohatersko stawia czoła odradzającemu się rosyjskiemu imperializmowi, winni jesteśmy ówczesnym obrońcom naszej Ojczyzny tym większy szacunek i uznanie” – mówił Dudziński. „Bez ich ofiary i poświęcenia nie byłoby zapewne w pełni wolnej i niepodległej Polski, którą cieszymy się od ponad 30 lat”.
Dudziński również zaznaczył, że dzisiejsze wydarzenia na świecie, w tym wojna na Ukrainie, przypominają o tym, jak cenne są pokój i bezpieczeństwo. Podkreślił znaczenie współpracy wojskowej i politycznej Polski z Litwą oraz innymi sojusznikami z NATO, która pozwala skutecznie odpierać zagrożenia.
„Jestem głęboko przekonany, że każdy z nas może dołożyć swoją cegiełkę do budowy silnej, sprawiedliwej społecznie, bezpiecznej Polski. Polski, z której będziemy dumni. Polski, która w minionych trzech dekadach dokonała kolosalnego skoku ekonomicznego i rozwojowego, a która jednocześnie dzięki obecności w Sojuszu Północnoatlantyckim, do którego przynależymy od 25 lat czy członkostwie w Unii Europejskiej, którego dwudziesty jubileusz obchodziliśmy w tym roku, ma stworzone odpowiednie warunki dla dalszego, bezpiecznego wzrostu”.
„Niech żyje wolna i niepodległa Polska! Niech żyje wolna i niepodległa Litwa! Niech żyje Wojsko Polskie!” – takimi słowami zakończył swoje przemówienie.
Obchody na cmentarzu na Rossie miały szczególnie symboliczny wymiar, ponieważ odbywały się w miejscu bliskim sercu Marszałka Piłsudskiego, gdzie spoczywa jego matka oraz jego serce. Uroczystość zakończyła się złożeniem wieńców i chwilą zadumy nad mogiłami polskich bohaterów.
Święto Wojska Polskiego jest obchodzone nie tylko w Polsce, ale również w miejscach pamięci za granicą, takich jak Wilno, gdzie Polacy z całego świata oddają hołd tym, którzy walczyli za Ojczyznę.
Prezes SKOnSR Dariusz Żybort i harcerki ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie
(Na podstawie: TVP Wilno, fot. Rafał Marcinkiewicz)