Co o Domu Kultury Polskiej w Wilnie sądzi prezes SKOnSR Dariusz Żybort?
Dom Kultury Polskiej w Wilnie przy ulicy Naugarduko 76 jest największą polską placówką kulturalną poza granicami Rzeczypospolitej Polski. Główną misją instytucji jest szeroko pojęta promocja polskiej kultury, historii oraz pielęgnowanie dziedzictwa narodowego poprzez edukację. W DKP mieści się siedziba Polskiego Stowarzyszenia Medycznego na Litwie, gdzie odbywają się zebrania członków Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą. Ciekawe, co o DKP sądzi prezes SKOnSR, lekarz stomatolog Dariusz Żybort?
– Dom Kultury Polskiej w Wilnie jest dla mnie miejscem pracy oraz, chyba przede wszystkim, centrum jednoczącym miejscowych Polaków – mówi wileński społecznik.
Dariusz Żybort podkreśla, że choć ceni wydarzenia kulturalne w DKP, brakuje mu jednak niezobowiązujących spotkań towarzyskich wileńskich intelektualistów. – Chodzi o cykliczne spotkania, które mogłyby się odbywać raz w miesiącu w niezobowiązującej atmosferze. Wielu Polaków nie jest zrzeszonych w organizacjach. Są to ludzie ze świata nauki, biznesu i innych dziedzin, którzy na pewno mają dużo do powiedzenia. Te spotkania mobłyby być taką platformą wymiany myśli i idei – zaznacza.
– Dom Kultury Polskiej jest bardzo dobrym centrum logistycznym. Mam tu na myśli organizowanie różnego rodzaju konferencji naukowych czy innych tego typu spotkań. Ogromne znaczenie ma też znajdujący się pod jednym dachem hotel, gdzie można zakwaterować zagranicznych gości zgromadzeń – ocenia Żybort.
(Na podstawie: Dom Kultury Polskiej w Wilnie. Wilno. 2020, s. 62)
