Odśpiewano hymny Polski i Litwy, była też wspólna modlitwa, której przewodniczył proboszcz wileńskiej parafii pw. św. Rafała Archanioła Mirosław Grabowski. Kierownik Ambasady RP w Wilnie chargé d'affaires a.i. Grzegorz Poznański zwracając się do licznie zebranych przypomniał, że odzyskanie przez Polskę niepodległości w 1918 roku było wynikiem „ogromnego wysiłku zbrojnego i pracy całego narodu, mądrości rządzących polityków, elit, którzy stanęli obok siebie, schowali podziały polityczne(…), by się skupić na jednym celu – odzyskaniu niepodległości”.

„Za to jesteśmy wdzięczni tamtym pokoleniom i przejmujemy od nich ten dług i zobowiązanie (…), ciężko pracować dla naszej ojczyzny, a w przypadku Polaków na Litwie - naszych ojczyzny – powiedział. Kierownik placówki podkreślił, że „dzisiaj Polska i Litwa stoją ramię w ramię w NATO, Unii Europejskiej, walczymy wciąż o te same wartości nadrzędne - wolność, niezależność(…), żeby agresja imperializmu nie postawiła nogi na naszej ziemi”.

Już po raz 31. obchody 11 Listopada na Wileńszczyźnie zainaugurowali harcerze Wileńskiego Hufca Maryi im. Pani Ostrobramskiej wyruszając jeszcze przed świtem z Zułowa - miejsca urodzin Józefa Piłsudskiego.

(Fot. Waldemar Dowejko, wilnoteka.lt /