Pomnik Izy Salmonowicz
10 października 2014 r. w pełnym blasku prace konserwatorskie przy pomniku Izy Salmonowiczówny zostały ukończone. Przy konserwacji pomnika pracowała cała ekipa specjalistów: restauratorzy od rzeźby kamiennej Zenon Sadecki i Antoni Ciężkowski, specjalista od rzeźby żeliwnej mgr. Janusz Mróz i architekt – konstruktor mgr. Wiesław Grzegorek. Nad całością prac czuwał dr. habilitowany Janusz Smaza oraz mgr. Piotr Zambrzycki. Ten piękny pomnik jest wizytówką Rossy. Zaprojektował go Leopold Wasilkowski, który jest autorem wielu pomników secesyjnych. Ulubionym motywem rzeźbiarza jest anioł na pomnikachnagrobnych. A na Starej Rossie anioł wieńczy grób Izy Salmonowiczówny, właściwie Izoldy, która zmarła mając tylko 24 lata. Dziś wiemy na pewno, że przyczyną jej śmierci była wada serca. Niestety w tym czasie nie było jeszcze kardiochirurgów takiej klasy jak dziś, nie uratowano dziewczynę. Wiemy też, że była szlachcianką. Obok grobu córki pochowany jest Zygmunt Salmonowicz - jej ojciec. Pomnik Izy miał 110 lat i potrzebował konserwacji natychmiastowej, ponieważ miejscowe władze, nie miały odpowiednich funduszy, a z pomocą przyszło Mnisterstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP i Towarzystwo Opieki nad zabytkami. Na ręcę pani Minister Małgorzaty Omilanowskiej składamy serdeczne podziękowania Wiesiawowi Kaczmarkowi, Jackowi Milerowi oraz pani Krystynie Marczyk, którzy byli zaangażowani w sprawę pomocy Rossie. Nisko się kłaniamy i dziękujemy naszym Rodakom w Polsce, bo 230 tyś. złotych, przeznaczonych na konserwację pomnika pochodzą od podatnika polskiego. Bardzo długo staraliśmy się o otrzymanie pozwolenia od władz miejscowych, a ekipa polska wykonała pracę w ciągu dwóch tygodni. Jesteśmy wdzięczni i pani Audronė Vyšniauskienė, głównej inspektorce Departamentu Ochrony Zabytków przy Ministerstwie Kultury RL, która przyczyniła się do tego, że ostatecznie pozwolenie Było nam bardzo miło, że uroczystość, która dla nas była świętem, zaszczycił swą obecnością Ambasador Rzeczypospolitej Polskiej Jarosław Czubiński oraz radca minister Stanisław Cygnarowski, Pan Ambasador podziękował polskim specjalistom za soldiną pracę. Podziekowanie należy się uczniom klasy 8c z Syrokomlówki z wychowawczynią J. Nowosielską, którzy przyszli na uroczystośc, przynieśli kwiaty i zapalili znicze na grobie Izy.
W zbiorach rodzinnych Salmonowiczów znajduje się obrazek wydany z okazji śmierci Izy Salmonowiczównej
(nadesłała p. Dobromiła Rzyska-Laube z Salmonowiczów)