Kwesty na rzecz Rossy w Warszawie i na Wileńszczyźnie

   1 listopada 2018 r. na cmentarzach w Wilnie i w 30 innych miejscowościach na Wileńszczyźnie odbywała się kwesta „Pomnikom Rossy”. Na warszawskich Powązkach na renowację zabytków na najstarszej wileńskiej nekropolii kwestowali członkowie Towarzystwa Przyjaciół Wilna i Grodna. 3 listopada dołączą do nich przedstawiciele Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą. W tym roku po raz pierwszy kwesta na rzecz Rossy nie odbyła się w Poznaniu.

   Od blisko 30 lat na Powązkach kwestują również przedstawiciele Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą. W tym roku z racji na to, że 2 listopada akcja się nie odbywa, członkowie Komitetu będą kwestowali na Powązkach tylko 3 i 4 listopada.

   „Dzisiaj (2 listopada) na Powązkach nikt nie kwestuje – musieliśmy więc dostosować się do regulaminu Społecznego Komitetu Opieki nad Starymi Powązkami. Postanowiliśmy, że nasi członkowie: Terenia Dzikiewicz i Romuald Szumskidołączą do kwestujących 3 i 4 listopada” – poinformował Dariusz Żybort, prezes SKOnSR.

   Dzięki warszawskim kwestom na wileńskiej Rossie odnowionych zostało ponad 60 pomników. Po raz pierwszy od 18 lat zbiórka na Rossę nie odbywa się w Poznaniu. Kwesta na cmentarzach Junikowo i Miłostowo regularnie organizowana była przez ks. Edwarda Jaworskiego, który został przeniesiony do innej parafii. Inny współorganizator – Stowarzyszenie Historyczne imienia hrabiego Adolfa Bnińskiego – zakończyło działalność, natomiast Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej w Poznaniu uznało, że samodzielnie tej akcji nie jest w stanie pociągnąć. Członkowie Towarzystwa liczą jednak na to, że Rossa zostanie odnowiona ze środków unijnych dzięki rozpoczętej przez Samorząd Miasta Wilna kompleksowej renowacji.

   Kwesta „Pomnikom Rossy” zanicjowana przez Polskie Stowarzyszenie Medyczne na Litwie odbyła się na cmentarzach całej Wileńszczyzny już po raz piąty. „Rozdaliśmy 67 puszek, wolontariusze zbierali pieniądze w 22 miejscach. Pogoda dopisała, ludzie chętnie wrzucali pieniądze do puszek. Jesteśmy już rozpoznawani, ludzie wiedzą, o co chodzi w naszych działaniach, a w tym roku dzięki Fundacji «Pomoc Polakom na Wschodzie» mieliśmy też specjalne puszki i plakaty – wyglądało to naprawdę solidnie. W ubiegłych latach udawało się nam zebrać około 5 tys. euro, sądzę więc, że w tym roku wynik nie powinien być gorszy” – powiedział pomysłodawca akcji Dariusz Żybort. Jaka kwota została zebrana, będzie wiadomo 12 listopada.

(Na podstawie: Barbara Sosno, wilnoteka.lt)

Renata Krasowska w taki oto sposób napisała na własnym profilu Facebook'a:

   ,,Od 2015 r. czynnie włączyliśmy się do kwesty ,,Pomnikom Rossy", którą od 2014 r. organizuje Społeczny Komitet Opieki nad starą Rossą. Dzisiaj odbyła się 5. kwesta na Wileńszczyźnie. Po Mszy św. przy kościele oraz na cmentarzu w Połukniu zbierane były ofiary na rzecz odnowienia pomników na Rossie. W imieniu organizatorów dziękuję wszystkim, kto obojętnie nie ominął wolontariuszy i przyczynił się do pięknej i bardzo istotnej akcji. W sposób szczególny ogromnie dziękuję dla wolontariuszy Grety Charukevič, Aurelii Civilkaite i dla najmłodszej wolontariuszki Amelii Maconko (8 lat) oraz jej mamusi Ani Maconko, która zachęca i popiera działalność swej pociechy. Mam nadzieję, że również w przyszłości nie stracimy zapału i zaangażowania w bezinteresowną pomoc i organizowanie działań skierowanych na zachowanie pamięci historycznej". 

(Zdjęcie: Roman Niedźwiecki, zw.lt)

(Zdjęcia: profil prywatny Facebook'a Renaty Krasowskiej i Pawła Żemojcina)