Poświęcamy pamięci naszych Przyjaciół – śp. Jerzemu Waldorffowi oraz członkom Komitetu, śp. Olgierdowi Korzenieckiemu, śp. Jerzemu Surwile i śp. Halinie Jotkiałło. 

 

SKOnSR alarmuje: podczas renowacji pomników na Rossie popełniono dużo błędów

   Prace renowacyjne na Rossie trwają praktycznie od początku roku 2018-go. Jednak Społeczny Komitet Opieki nad starą Rossą ma spore zastrzeżenia do spółki LitCon, która prowadzi prace. Wykonuje ona je niechlujnie, nie mając do tego żadnych uprawnień.

   12 października 2018 r. odbyło się spotkanie grupy roboczej, składająca się z przedstawicieli społecznych, pracowników samorządu oraz instytucji państwowych, która nadzoruje przebieg prac renowacyjnych.

   Prace są prowadzone w trzech kierunkach: renowacja kaplic cmentarnych, renowacja pomników oraz odbudowa ścieżek, oświetlenie i monitoring. Prezes Społecznego Komitetu Opieki nad Starą Rossą Dariusz Żybort poinformował, że renowacja kaplic przebiega generalnie zgodnie z planem. Teraz już są odrestaurowane trzy kaplice z sześciu. Odnośnie odbudowy ścieżek są pewne opóźnienia, ale Komitet również nie ma większych zastrzeżeń. Najwięcej obaw wywołuje renowacja pomników.

   „Odnowionych zostało sześć pomników i te wszystkie sześć pomników są pod znakiem zapytania. Sądzę, że renowacja nie zostanie zaliczona, ponieważ popełniono dużo błędów i jest sporo zastrzeżeń. Nie ma specjalisty restauratora, który by nadzorował prace. Renowacją zajmują się praktycznie budowniczy, którzy nie mają zwyczajnie kwalifikacji” – wytłumaczył Żybort.

   Zgodnie z podpisaną umową, spółka LitCon zobowiązała się odnowić 341 pomników, z których 141 jest wpisanych na listę zabytków. Prace są prowadzone niechlujnie, poza tym przedstawiciele spółki nie przyszli na spotkanie.

   Przykładowo LitCon, chociaż formalnie działa według zatwierdzonego planu, nie wypełnia odpowiednich dokumentów, nie informuje jakie materiały zostały wykorzystane, restauruje nagrobki bez nadzoru restauratora. Nie wykluczone, że robi tak, aby obniżyć koszt prac, ponieważ praca restauratora potrzebuje dodatkowych nakładów finansowych. Dariusz Żybort jest przekonany, że odpowiednie instytucje państwowe i samorządowe muszą interweniować w tej sprawie, bo dochodzi „do stosowania podwójnych standardów”. Gdy renowacją pomników zajmuje się Komitet to nadzór restauratora jest niezbędny, co w znaczny sposób zwiększa koszt renowacji.

   „Nie jestem fachowcem w tej dziedzinie, ale konsultowałem się z restauratorami, którzy powiedzieli, że takiego sposobu renowacji pomników jeszcze nie widzieli” – poinformował prezes Społecznego Komitetu.

  Zgodnie z litewskim ustawodawstwem prace restauratorskie mogą być prowadzone do 1 listopada. Więc z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że prace renowacyjne w tym roku zostaną zakończone.

  Obecnie społecznicy oraz przedstawiciele instytucji państwowych i samorządowych czekają na odpowiedź spółki LitCon.

   „Renowacja kaplic przebiega zgodnie z planem. Gorzej wygląda sytuacja miejsc pochówku. Plan renowacji, jeśli się nie mylę, został przygotowany w roku 2015. Dopóki został nierozstrzygnięty przetarg na wykonawcę stan pomników jeszcze bardziej się pogorszył. Dlatego są pewne nieporozumienia z wykonawcą, ponieważ musiał wykonać dodatkowe prace. Poza tym jesteśmy niezadowoleni z jakości części wykonanych prac. Zwróciliśmy na to uwagę i teraz czekamy odpowiedź”– wyjaśniła Julija Musteikytė-Mora, architekt z „Vilniaus planas”, czyli instytucji, która oficjalnie nadzoruje przebieg prac.

   Zgodnie z planem do 2020 roku ma być odrestaurowanych sześć kaplic, 341 nagrobków, z których 141 znajduje się na liście zabytków. Przewidziane jest uporządkowanie alejek o powierzchni 3,5 tys. metrów kwadratowych, umocnienie skarp, odnowienie frontowej części ogrodzenia i centralnego wejścia na cmentarz. Przewidziano też zainstalowanie oświetlenia cmentarza i ustawienie kamer monitorujących.

(Na podstawie: zw.lt)

(Zdjęcia: Joanna Bożerodska, zw.lt)