Poświęcamy pamięci naszych Przyjaciół – śp. Jerzemu Waldorffowi oraz członkom Komitetu, śp. Olgierdowi Korzenieckiemu, śp. Jerzemu Surwile i śp. Halinie Jotkiałło. 

 

Konar drzewa uszkodził nagrobki na Rossie

   15 sierpnia 2018 r. zauważono, że w wyniku burzy spadł konar drzewa, który uszkodził ogrodzenie pomnika Izy Salmonowiczówny - "Czarny Anioł". W ubiegłym roku ogrodzenie było odnowione ze środków spółki Orlen Lietuva. Społeczny Komitet Opieki nad Starą Rossą zapowiada, że zwróci się w tej sprawie do samorządu.

  Sam pomnik „Czarny anioł”, zwany nieraz najpiękniejszym nagrobkiem na Rossie, nie ucierpiał. Został za to uszkodzony pobliski pomnik.

  „To już nie pierwszy przypadek, kiedy spadające drzewa lub ich konary niszczą pomniki na Rossie, chociaż dwa lata temu drzewa były porządkowane. W poniedziałek upadło drzewo w niższej części cmentarza, gdzie znajduje się pomnik Augusta Bécu. Skierowaliśmy już list do Samorządu Miasta Wilna, prosząc o skontrolowanie sytuacji” – powiedział w rozmowie z zw.lt prezes Społecznego Komitetu nad Starą Rossą Dariusz Żybort.

  Jeden z najpiękniejszych pomników na wileńskiej Rossie znajduje się na grobie Izy Salmonowiczówny (1877-1901) i jest dziełem słynnego warszawskiego artysty rzeźbiarza Leopolda Wasikowskiego. Pomnik ma obecnie ponad 110 lat, został odnowiony w 2014 roku. Zbieranie dokumentacji i załatwianie formalności biurokratycznych przed rozpoczęciem prac trwało osiem miesięcy. Prace konserwatorskie sfinansowało Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego RP. Całość kosztowała 130 tys. złotych.

(Na podstawie: zw.lt)

(Zdjęcia: Roman Niedźwiedzki, zw.lt)